Fifth Birthday

 Kentaczek dzisiaj obchodzi swoje piątek urodziny!
Matko jak ten czas szybko leci, nie dawno jeszcze był małym szczylkiem, broił niesamowicie a teraz stał się poważnym pieskiem, zauważyłam to od paru dni i trzeba się z tym pogodzić, że mój Kentaczek się starzeje.
Szkoda, że zaczęliśmy dość późno poprawiać nasze relacje i moje błędy, ale najważniejsze, że udało się z nich część wyeliminować i najlepsze to, że zaczynamy się co raz to lepiej dogadywać :)

Mimo, że dopiero zaczynamy na poważnie frisbee, ale jak dla mnie już osiągnęliśmy wiele. Kentucky co raz to lepiej się rozkręca na zabawki, powoli robi postępy w agilitkach i zaczyna przyśpieszać, we frisbee również co raz to bardziej się rozkręca. Teraz praca z nim to przyjemność choć nie zawsze jest tak kolorowo, ale staramy się nie poddawać nawet gdy jest źle.

Czy się cieszyć czy nie z tej piątki która wybiła? Choć przed nami jeszcze wiele to co raz to szybciej mija ten czas, więc Kentuś żyj jak najdłużej, bądź zdrów, zmieniaj się jeszcze na lepsze, bądź dalej moim małym mistrzem we frisbee i agility co daje Ci wielką radość a przede wszystkim bądź przy mniej jak najdłużej, bo bez ciebie będzie szaro i ponuro, gdyby nie Ty nigdy bym nie poznała tylu świetnych ludzi i nie byłoby tak wesoło tak jak jest teraz.
Wszystkiego najlepszego dla całego miotu "K" z Preeminent Line

 Tradycyjnie zapraszam Was na obejrzenie filmiku urodzinowego! :)

A co Kentuś dostał na urodzinki?
-smakołyki Francodex
-smakołyki chicko, zakupione w Niemczech
-smakołyki Lets's bite
-smakołyki Good Mix
-smakołyki Bosch 1kg
-piłka ażurowa
-zabawka z dogstyle
-kocyk dog chow, który bardzo się różni od tego co dostaliśmy z zawodów, jest krótszy i jedną warstwę ma polarową a drugą taką co w tej nowszej wersji

Pozdrawiamy: D&K :-)